Autor Wiadomość
Clapek
PostWysłany: Pon 15:36, 27 Mar 2006    Temat postu:

Idzie blondynka drogą i nagle na swojej drodze spotyka mur. I tak stoją i stoją i nagle mur się rozpada. Jaki z tego morał? Głupszemu trzeba ustąpić!!
Clapek
PostWysłany: Sob 9:29, 25 Mar 2006    Temat postu: o blondynkach

Blondynka wyjechała ze wsi do Warszawy i niemoże się połapać gdzie jest i co sie dzieje koło niej. Po pewnym czasie juz sie wogule cała zagubiła i podchodzi do jednego pana i mówi:
- Witam, która jest godzina? A on na to:
- Witam, jest za 15 18:00
- Ale ja się nie pytam za ile będzie 18:00 tylko która jest godzina. Więc?
- Spadaj wieśniaczko, niemam czasu rozmawiać z tobą

Jedzie blondynka samochodem z fioletowym kapeluszem na głowie.Zatrzynuje ją policjant i mówi:
-przekroczyła pani szećdzieiątke.
A ona na to:
-och tak ,mąż mówił mi, że ten kapelusz dodaje mi lat!!

Jedzie mąż z żoną(BLONDYNKĄ) i zatrzymuje ich policja.
POLICJA-dzieńdobry
MĄŻ-niezabardzo
POLICJA-dlaczego niema pan pasów zapiętych??
MĄŻ-teraz odpiąłem bo musze przecież wysiąść no nie???
ŻONA-przecież ty nigdy nie zapinasz pasów
POLICJA-a dlaczego nie działają światła???
MĄŻ-jak wyjeżdzałem to jeszcze działały,niewiem co jest
ŻONA-Mietek przecież ty te światła już naprawiasz 6 lat i nie możesz naprawić
MĄŻ-zamknij sie wkońcu ty głupia krowo!!!!!!!
POLICJA-czy mąż często tak na panią krzyczy???
ŻONA-nie tylko wtedy kiegy jest pijany Duza))) Pozdro


Trzy blondynki mogły spełnić po jednym swoim życzeniu. Pierwsza powiedziała:
- Mam takie długie nogi a chciałabym mieć jeszcze dłuzsze!
I wyrosły jej takie szczudła. Druga mówi:
-Mam takie piękne blond włosy ale chciałabym żeby były dłuższe i gęstsze!
I wyrósł jej taki las na głowie. Trzecia mówi:
-Jestem taka głupia, a chciałabym być jeszcze głupsza!
I zamieniła się w męzczyznę!!!


Pewna blondynka myje rano zęby.
Patrząc na tubkę marzy...
chciałabym być taką pastą,ma fajną tubkę i ta całodobowa ochrona...

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group